Kiedy najlepiej sprawdzi się plandeka na rower? Jakie cechy powinien posiadać dobry pokrowiec?

Pokrowiec na rower Ranking z 27 marca 2024

Kiedy najlepiej sprawdzi się plandeka na rower? Jakie cechy powinien posiadać dobry pokrowiec?

Inne poradniki i rankingi rowerowe

12 komentarzy o Pokrowiec na rower

  1. Terrak pisze:

    Szczerze mówiąc nawet nie słyszałem nigdy o takich pokrowcach, ale po przeczytaniu tego tekstu chyba sobie taki kupię, w moim przypadku na pewno się przyda. Cena jest bardzo przystępna więc chyba jeszcze w tym tygodniu zamawiam 😀 Ogólnie cała stronka jest bardzo pomocna dla rowerzystów, fajnie się to czyta 🙂

  2. Yanick pisze:

    U mnie w rowerowym o dziwo nie mieli takich pokrowców i szukałem w necie i natknąłem się na Waszą stronkę. Wszystko przejrzałem, przeczytałem i przed chwilą właśnie zamówiłem komplet pokrowców na rower i siodełko. Jako, że jeżdżę rowerem do pracy, niezależnie od pory roku taki pokrowiec bardzo mi się przyda 🙂

  3. Michał pisze:

    Ostatnio zaopatrzyłem się w żelowy pokrowiec na siodełko i od razu zauważyłem olbrzymią różnicę w komforcie! Zapłaciłem tylko 20zł. Jeżdżę na rowerze bardzo dużo, czasami nawet zdarza mi się zrobić 150-200km jednego dnia i po całym dniu na siodełku tyłek potrafił trochę boleć… Teraz naprawdę jest znacznie lepiej, polecam każdemu takie żelowe siodełko 😉

  4. Clester pisze:

    Jako, że do pracy jeżdżę rowerem to zawsze nosze ze sobą pokrowiec rowerowy 😉 Zajmuje on bardzo mało miejsca, kosztuje tyle co nic, a dzięki temu mam pewność, że z rowerem nic się nie stanie. Przecież w końcu nikt nie lubi kiedy rower zmoknie. Mało kto używa takich pokrowców, ale dzięki nim można utrzymać rower w dobrym stanie przez dłuższy okres.

  5. Robert pisze:

    Muszę chyba sprawić sobie kilka takich pokrowców. Na rowerze jeżdżę kilka razy w tygodniu i nie raz zdarzało się tak, że rower stał kilka godzin na deszczu. Wtedy nie dość, że jazda staje się niekomfortowa, bo wszystko jest mokre to jeszcze części się szybciej zużywają i niszczą. Cena pokrowców z tego rankingu jest na tyle niska, że na bank coś zamówię.

  6. czarnyjezdziec pisze:

    Takie pokrowce bardzo się przydają, latem może niekoniecznie, tym bardziej jeśli jest ładnie, ale w trakcie takiej pogody jak teraz to jak najbardziej. Polecam wszystkim kupić sobie taki gruby żelowy pokrowiec na siodełko. Ja jestem nim zachwycony, bo siedzi się na nim 5 razy wygodniej niż na normalnym siodełku. Kosztuje kilka złotych, a komfort jest niesamowity… polecam!!

  7. adamo pisze:

    Po co to komu? Nie przesadzajmy, rower to nie motocykl i nie trzeba go aż tak ochraniać. Nie mówiąc już o tym, że raczej zimą czy jesienią nie zostawiamy rowerów na dworze, tylko trzymamy w garażu, piwnicy, na klatce schodowej. Według mnie to kolejna, sprytna próba wyciągnięcia kasy od osób przesadnie dbających o swój sprzęt rowerowy.

  8. jacol pisze:

    Ja na szczęście chowam swój rower do klatki schodowej i przypinam łańcuchem. Nie dosyć, że jest bezpieczny od kradzieży to jeszcze jest chroniony przed złymi warunkami atmosferycznymi. A jak trzeba zostawić gdzieś rower, a pogoda niepewna to przykrywam siodełko zwyczajną siatką foliową.

  9. klaus pisze:

    Jak dla mnie to trochę przegięcie:) Raczej nikt nie zostawia na dłużej roweru na dworze, częściej chowamy go na klatce schodowej, do garażu, mieszkania czy piwnicy. Takie pokrowce rowerowe to wyciąganie pieniędzy od ludzi i niewiele więcej. Oczywiście, jeśli ktoś ma pieniądze to proszę bardzo ale osobiście nie widzę w tym większego sensu.

    • ineska pisze:

      Ale piszesz bzdury. Oczywiście, że rower się trzyma na zewnątrz, gdy nie masz warunków go schować a nie jesteś „u siebie”.
      Taka cena niska to na pewno wyciaganie pieniędzy! Widac, że mało jeździsz i tylko, gdy świeci slońce.

  10. bubu24 pisze:

    Jeżeli trzymamy rower na zewnątrz to naprawdę przydatny bajer. Ja jednak zamiast pokrowca na rower używam… dwóch dużych worków na śmieci, które świetnie się sprawdzają w tej roli. Jak już się podziurawią, wymieniam na nowe i nie ma problemu. Polecam to rozwiązanie wszystkim, bo naprawdę wychodzi dużo taniej (niestety te pokrowce wbrew pozorom są dość drogie).

  11. baloniasty pisze:

    Ja używam zwykłego pokrowca na rower (pokrowiec ochronny na rower – 205 x 110x 64cm). Co roku kupuje nowy, bo to śmieszny koszt. Rower całą zimę stoi na balkonie. Zawsze robie tak ze stary pokrowiec zakładam od dołu i zabezpieczam żeby rower nie stał w śniegu bezpośrednio a nowy zakładam od góry na ten stary żeby woda spokojnie spływała. Patent sprawdzony i przetestowany od wielu lat. Polecam – za niecałe 30 zł – polecam tym bardziej ze mamy takie deszczowe lato.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *